Zakaz sprzedaży w szkołach tak zwanego „śmieciowego jedzenia” wprowadzono w związku z narastającym problemem otyłości wśród nastolatków oraz negatywnego wpływu nadwagi dla zdrowia dzieci i młodzieży. Wyjściem naprzeciw nowym potrzebom okazało się wprowadzenie do szkół oraz uczelni „fitomatów” – automatów sprzedażowych wyposażonych w żywność specjalnie przystosowaną nie tylko do nowych wymogów prawnych, ale przede wszystkim do potrzeb zdrowotnych uczniów.
Co można otrzymać z fitomatu?
Automaty vendingowe instalowane w szkołach wyposażane są w przekąski z tzw. zdrową żywnością. Zamiast przesłodzonych batonów, tłustych czipsów znajdują się ich zdrowsze zamienniki. Są to na przykład suszone owoce, pieczywo pełnoziarniste, musli, batony zbożowe, czy wielozbożowe snaxy. Wszystkie te produkty charakteryzują się obniżoną zawartością soli i stanowią znakomitą alternatywę dla „tradycyjnych” chipsów. Również produkowane naturalną metodą wypieku paluszki (z serem i cebulką oraz sezamowe) stanowią przekąskę idealną na przerwę między lekcjami. Produkty te wyróżniają się chrupkością, a zarazem stanowią źródło cennego błonnika. Miejsce słodzonych napoi zajęła natomiast woda mineralna, ale również mleko sojowe czy naturalne soki. Dzięki temu uczniowie (oraz nauczyciele) mogą zjeść na drugie śniadanie zdrową i sycącą przekąskę bez obaw o utratę wysportowanej sylwetki.
Zmiany prawne spowodowały, że to właśnie szkoły i uczelnie wyższe najchętniej wykorzystują automaty ze zdrową żywnością. Rosnącą popularność automatów ze zdrową żywnością „napędza” również moda na szczupłą, wysportowaną sylwetkę, a przede wszystkim zdrowy rozsądek i coraz większa świadomość tego, jak dieta wpływa na nasze zdrowie.
